Grafiki

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Animowane obrazy ....... 02

Zrobiłem nowy obraz animowany. Jest taki jak mój obecny nastrój ;)  jakby zawieszony w czasie  ....... Oczywiście należy oglądać go z dźwiękiem ...... Coraz bardziej krystalizują mi sie pomysły związane z tą nową formą wypowiedzi ..... ileż można powiedzieć samym dźwiękiem ....... Wykorzystałem tu kawałeczek "Sonaty księżycowej " w wykonaniu Władimira Aszkenazego


...............................

Sonata wnętrza
2011, technika mieszana, tablet
© Jacek Witczyński 

26 komentarzy:

  1. Nastrój mam podobny i nie jest mi dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza .... przy życiu teraz trzyma mnie pewne motto życiowe, jakie przeczytałem kiedyś w Peanuts'ach ..... Snoopy leży na dachu budy i dołuje. Po chwili pojawia się Charlie Brown i mówi "A sens życia polega na tym, żeby położyć się wieczorem spać z nadzieją na lepsze jutro." ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. dźwiękiem można powiedzieć naprawdę dużo... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a jak ma sie dobry nastrój (bo deszcz pada i dzięki temu alergia mniej nęka) to obraz odbierać można, jako piękne wyciszenie.

    gdybym chciała mieć taki obraz na ścianie, to musiałabym zamontować w ramie bateryjki?

    muzyka cudna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pioruny kuliste, widzę, że Cię prześladują...
    Czy to jest częste zjawisko w okolicach między Langfuhr a Zoppot?

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekolada ..... to prawda :)

    marciocha ..... bardzo dziękuję :) ...... no i rzeczywiście, bez bateryjki ani rusz ;(

    Margo .... Cieszę się ... dziekuję :)

    Janek ...... :D .... Pioruny kuliste, rzeczywiście są tu częściej niż gdzie indziej .... muszę bliżej przyjrzeć się tej sprawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. niesamowite...
    też poproszę na ścianę, wycisza i zastanawia...
    a w powietrzu zadumnie jakoś...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. granato ..... Bardzo dziękuję .... właśnie tak chciałem, żeby wyciszało i zastanawiało

    Dabroart ..... Bardzo dziękuję panie Waldku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. hej mi to przypomina lato upalne po deszczu przed wieczornym kiedy wszystko pachnie niezwykłymi zapachami kwiatów, deszczem, roślinnością wszelką i ten święty spokój:)
    Jacku coraz bardziej chwytasz chwilę ....
    pozdrawiam:)
    ps. Ja tez poproszę o taki obraz... taki obraz wszędzie pasowałby niezależnie jakiego wnętrza powiesiłabym w pracowni malarskiej chyba najbardziej wyciszałby mnie przed następnym obrazem.

    OdpowiedzUsuń
  10. przypominasz mi trochę takiego współczesnego Leonarda który powoli z wielkim zapałem i ciekawością odkrywa na nowo spokój ...

    OdpowiedzUsuń
  11. wprowadziłeś mnie w głęboką zadumę...warto zatrzymać się na chwilę w tej pogoni..życia..dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hipnotyzujące :)
    w mej dzisiejszej fazie maniackiej na plus
    w hipotetycznej fazie depresyjnej na minus
    w fazie REM... któż to wie?

    JaWicie, sam jesteś posłańcem nadziei, to i do Ciebie pewnie w końcu jakiś zawita :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  13. bez konca,otepiajaca,znudzona nerwowka,taki znany stan .....nie lubie much..........

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmmm... skontaktuję się mailowo.... To ciekawe...

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiesz, że ten obraz jest naprawdę niesamowity, wprowadza w głęboką zadumę... łał.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałem przerwę w internetowym bywaniu, więc dopiero teraz dziękuję za wszystkie komentarze.
    Pozdrowienia
    Jacek

    OdpowiedzUsuń
  17. pięknie działa z muzyką, pozdrawiam Jacku
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
  18. Trzyma w napięciu jak niezły thriller :)

    bohomaz13

    OdpowiedzUsuń
  19. nie mam dźwięku, bo akurat jestem w pracy, ale chyba wiem o co chodzi.. uwielbiałem ten stan, który pamiętam jeszcze z dzieciństwa kiedy po prostu siedziałem, patrzyłem i myślałem sobie w stanie zawieszenia, a miało to miejsce u moich dziadków w sielankowym ogrodzie i takim samym domu - czysta magia.. jeżeli zobaczycie gościa gapiącego się bezmyślnie w trawę to prawdopodobnie będę ja, uwielbiam wysiadać z codzienności (szczególnie zawodowego zagonienia) i się zawieszać na chwilkę..

    OdpowiedzUsuń
  20. ..... Co do klimatu - to jestem na "tak" ,
    jak to się mówi , kocham okna ,
    a także tunele , korytarze ,
    i w ogóle wszelakie "transgresyjne"
    [tzn. takie , z których można przejść do innych , zabierając coś ze sobą ; , ale tylko to ,
    co sie zabrać chce ,
    bez dobrodziejstw inwentarza :D ] przestrzenie , otwarte , a zarazem zamknięte ...
    {a może odwrotnie ... :P)
    , zwłaszcza rusza mnie w Twojej animacji kontrapunkt - ostra krawędż muru / miękko penetrujący światłocień ...
    ... Ale mogłoby zadziać się więcej ... i ... szybciej [to subiektywny pogląd implikowany brakiem czasu ... :D]

    Pozdrowienia ! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. scattering ..... ja mam podobnie, też czasem się zawieszam ..... nazywam to "zroślinnieniem" ;) .... Lubię ten stan

    Anonimowy .... Dziękuję ..... te animacyjki są raczej takim poszukiwaniem formy dla ruchomego obrazu, dlatego dzieje się w nich niedużo, bo animacja to jest film i musi mieć jakąś fabułę, a ja nie chciałbym w to wchodzić ...... szukam rozwiązań dla ożywionego obrazu, który ma działać podobnie do statycznego, dlatego wybrałem formę zapętlonej króciutkiej animacji......

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...