Gdy słucham lub czytam czasem o kłopotach międzyludzkich w małżeństwach, to zastanawiam się czy aby nie lepiej by było gdyby małżeństwa zawierało się na czas określony ........... :)
|
szkic koncepcyjny do pewnego projektu, który może kiedyś skończę
© Jacek Witczyński |
ładny blog:)
OdpowiedzUsuńcałkiem całkiem... hmm... kobitka z dziobem ptaka... hmmm... cóż to może oznaczać ?
OdpowiedzUsuńzapraszam na www.blogczekolady.blogspot.com
Aurora! .... musisz sama sobie zinterpretować co to znaczy ..... :)
OdpowiedzUsuńmoże i lepiej w momencie zawierania jesteśmy młodzi myślimy że przetrzymamy nawet najgorse burze potem człowiek przecież ulega zmianom czasem lepszym lub gorszym... najczęściej to potem my kobiety mamy pretensję że człowiek za którego wychodzimy za mąż jest już inny nie tak jak kiedyś.... wszystko tworzy czas....
OdpowiedzUsuńczas jest sprawcą rozmyślań ... nad ideą małżeństwa.. inaczej pewnie jest kiedy człowiek zawiera małżeństwo gdy jest już w późnym wieku z pewnym bagażem doświadczeń złych lub gorszych, przyjemnych lub nieprzyjemnych.. długo by na ten temat rozmyślać:)...
ten rysunek przypomina mi japoński ogród.. nie wiem czemu może dlatego że czuć jego harmonię...
OdpowiedzUsuńWiola ....... tak, ludzie bardzo się zmieniają, zwłaszcza gdy rodzi im się dziecko ..... wtedy dopiero okazuje się, kim na prawdę jest druga osoba ....... dlatego uważam, że idea małżeństwa jaka funkcjonuje w naszej kulturze jest niezbyt dobra :)
OdpowiedzUsuń